Nie płacz drogi Filipku
Nie toń w łzach kochanie
Bo Cię utuli mamusia
I da słodkiego całusia
Przytuli do cycusia
Żebyś się tylko nie zsiusiał
Potem Cię włoży w kołyskę
Kołysać będziesz się pysznie
Wetknięty w ciepłą kołderkę
Jak ślimak w muszelkę
Nie płacz drogi Filipku
Nie toń w łzach kochanie
Możesz mi wierzyć robaczku
Że to się na pewno stanie.
|