Wiatr
  Wiatr, wiosenny wiatr,
co nie pozwala się smucić,
zlizuje rosę żonkilom,
zawilce do grzechu chce skusić.

Wiatr, kwietniowy wiatr,
co listkom zieleń przywrócił,
trawę na jeża uczesał,
rzepaku kwiaty zbałamucił.

Wiatr, słoneczny wiatr,
co świeżą pachnie radością,
powiewa tęsknotą wspomnień
za niespełnioną miłością.

 
E. J.

powrót