Dopisz się!

nowsze >>


Wpis 001

Ewa

*
2003-01-07 o 22:56



Piękna książka, pięknie wydana z pięknymi wierszami. Kolorystyka okładki wspaniale komponuje z tym co w środku.
Kochani!!! Polecam!!! To naprawdę świetny upominek dla kogoś kogo się baaardzo lubi... Autorowi na Jego łapki składam
podziękowania, za to, że ją wreszcie wydał :)





Wpis 002

dana wawa

warszawa
2003-01-24 o 13:42



...czytam któryś raz z rzędu
...i znów mam wypieki...




Wpis 003

dolli

Poznań
2003-01-26 o 12:31


Przeczytałam "Taniec motyli" nie mam słów
by to opisać ,jedno pytanie ciśnie sie na usta
Czy coś sie stało? Czy rozstanie aż tak boli?
/ no tak to już dwa pytania , a znając mnie
można by pytać dalej :) / więc powiem tylko DZIEKUJE I PROSZE PISZ DALEJ takie promyczki / jak twoje wiersze
/są nam bardzo potrzebne.
Pozdrwiam Dorota





Wpis 004

Ala

Gdynia
2003-01-26 o 13:39



Wiersz cudny, wiesz, zawsze myślałam,
że mężczyźni nie potrafią tak pięknie mówić
ale odkąd czytam poezje, w tym również Twoją, myślę już inaczej. Pewnie, że jest wielka strata
po odejściu ukochanej osoby... my za to mamy
Twój wiersz i obcieram Ci teraz te łezkę.





Wpis 005

Mika

Kraków
2003-01-26 o 16:05



Przybyłam, przeczytałam, zaniemówiłam... odbieram ten wiersz bardzo osobiście jakby dotyczył mnie i moich uczuć, podczas
"tańca motyli" czułam niemal że delikatne muśnięcia skrzydeł motyli ocierających me łzy... buźka dla Ciebie!





Wpis 006

Paulina

Chrośnica
2003-01-26 o 19:38



Taniec motyli to przepiękny wiersz.
Czekam na wiecej.





Wpis 007

*

*
2003-01-26 o 21:09



Smucę się i cieszę z reakcji na Twój nowy wierszyk.




Wpis 008

Lila

Kraków
2003-01-26 o 21:10



Jesteś świetny, Eugeniuszu! Pisz i wzruszaj nas dalej. Powodzenia :)




Wpis 009

Ewa

*
2003-01-28 o 19:28



Choć Eurydyką jestem Orfeusza
choć inne przeganiają motyle
zmykam w krainę, która wzrusza
zamykam w dłoni ulotną chwilę
ogrzewam ciepłem swego ciała
nadaję kształt orlich skrzydeł
ich siłą ma dusza stąd się wyrwała
z dala od dekalogu i prawideł





Wpis 010

Eurydyka (te??)

?
2003-01-29 o 12:44



Ach, te motyle, Eugeniuszu,
te Twoje motyle....przynoszą radość,
choć bardziej....cierpienie...





Wpis 011

:)

*
2003-02-01 o 11:32



Za to, że jestem 14444 osobą na Twojej stronie, należy mi się jakaś nagroda. Skłonna jestem przyjąć od Ciebie kilka loków z Twoich
srebrnych włosów. Co Ty na to? Hm? :))))))))))





Wpis 012

:))

:))
2003-02-01 o 12:41



Nie śnij Eurydyko (z .) o lokach Eugeniusza.
Jego, Twoja miłość, nie za bardzo wzrusza
:)) :))




Wpis 013

Jola T-ów

Tarnów
2003-02-01 o 15:50



Bardzo przyjemna strona.
Dla mnie mogłoby być więcej muzyki...





Wpis 014

:))))))

*
2003-02-01 o 21:16



Nie śnię niewiasto. Czyżbyś czuła, że chcę Ci
coś zabrać? Ktoś mówił o miłości? Kto to był?
Miłość platoniczna, to nie moje hobby :))))))
Lubie mieć coś namacalnego. Tą miłą książke
już mam. Coś osobistego przydało by się.
Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy znają sie na żartach.
:))))))))) Nie mielibyśmy niestety satyryków, zdobiących nas uśmiechem na twarzy.





Wpis 015

:))

:))
2003-02-01 o 22:07



Eurydyka miła, bardzo sie zeźliła :))
żartów nie poznała,
w kąciku płakała :))




Wpis 016

Zielony_28

Zory
2003-02-02 o 10:14



Fajne stronki - zapraszam do mnie !




Wpis 017

casjopeja1963

Aachen
2003-02-03 o 23:28



.....od dziś napewno będę Cię często odwiedzać....




Wpis 018

sama

*
2003-02-04 o 00:22



Miłość jest piękna, gdy dwoje ją przeżywa
w jednej minucie.
Gdy zaś ktoś cię odrzuci, jesteś tylko błotem, śladem po bucie.
Jesteś jak znudzony pluszak, pusta puszka
po wypitej coli...
i sam nie wiesz czy żyjesz, czy jesteś... to boli, bardzo boli.




Wpis 019

tomi71

Skoczów
2003-02-06 o 20:21



ok




Wpis 020

kaja.

gańsk
2003-02-07 o 13:15



cieszę się, że tu dotarłam,
dużo wzruszeń nie nazwanych czasem...




nowsze >>